Rzeczy, które Cię zainspirują

Stąd pomysł na bloga :)

Wymarzone wakacje - rozerwij się!

  Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, a Wy wciąż z powodu napiętego planu dnia, jeszcze nie zdecydowaliście, gdzie chcielibyście spędzić wymarzone wakacje? Nie ma na co czekać!:) Im szybciej zabookujemy miejsca, tym lepiej. Po pierwsze: możliwe, że mimo iż jest już połowa czerwca za nami, jeszcze zdążymy znaleźć ciekawe oferty miejsc wypoczynkowych, zarówno w Polsce jak i zagranicą. Po drugie: dobrze jest mieć tą świadomość, że nasze wakacje są już porządnie zaplanowane. A czy będzie to wyjazd bardziej rekreacyjny; wylegiwanie się na plaży od wschodu do zachodu słońca, oczywiście z chwilowymi wypadami na serwowane w hotelu dania :P I szybciutko z powrotem na nasze zarezerwowane wczesnym porankiem miejsce. Oj tak, nie ma to jak leniuchowanie z przepysznym owocowym koktajlem z palemką, słuchanie szumy morza.. Czy też, dla osób lubiących aktywnie spędzać czas.. Pewnie już sobie wyobrażasz, jak to budzisz się w nowym pokoju, ubierasz coś luźnego na siebie, odsłaniasz okno, a tam przepiękny widok na otaczającą się egzotyczną roślinność. Nie możesz się oprzeć, aby wsiąść w pierwszą lepszą taksówkę i zwiedzić najciekawsze zakamarki okolicy. Cudowne uczucie..prawda?

Pokochaj albo znienawidź!

  Moda jest dynamiczna, ciągle się zmienia. Do wielkiej szafy światowej sławy projektantów wpadają coraz to bardziej zaskakujące projekty. Sprawdźcie sami;)I w końcu są! Wygodne, przyciągające wzrok.. nie tylko interesujących się moda przechodniów. Prostota połączona z elegancją. Lubisz przemierzać świat na wysokiej koturnie? Tego nie może zabraknąć w Twojej szafie!

Powitanie na blogu

Here we go!

utworzono przez monshe | cze 19, 2015

Cześć!
Widzę, że lubisz przeglądać nowe blogi szukając nowych inspiracji, pomysłów, a kiedy otwierasz jedną stronkę.. świat się zatrzymuje.. Wpadasz w wir przeróżnych tematów, czasami ciekawszych, a czasami .. po prostu zwykłych monologów o wszystkim i o niczym. Pewnie teraz pokiwasz głową, zgadzając się z powyższym zdaniem;) Szczerze przyznam się wam, że troszkę czasu zajęło mi wymyślenie nazwy mojego bloga, ze względu na niekończącą się ilość pomysłów. Jednak w trakcie godzinnych powrotów przecudowną komunikacją miejską z Krakowa do mojej Narni.. w końcu spadła na mnie, jak grom z jasnego nieba (być może banalna, ale taka prosta najciężej przychodzi mi do głowy) koncepcja. No tak, może nieco dłużej niż mogłabym sobie tego życzyć, ale w końcu udało się! W ten oto sposób powstał blog monshevogue. A skoro już wpadliście tutaj i chociaż w małym stopniu udało mi się Was zainteresować moim małym kącikiem w morzu ciągle przybywających nowych blogów, zdradzę Wam, o czym w miarę możliwości - regularnie, będę dodawać nowe posty. Poznacie mnie mnie trochę i jakoś się dogadamy:).  Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie pod takim hasłem jakim jest: kobiecy lajfstalj z nutką ironii i sarkazmu, aby wywołać chociaż delikatny uśmiech na Waszej buzi :P Będziecie mogli zaczerpnąć trochę inspiracji w kwestii mody, podróżowania, jak i gotowania.               

Zostawiam was z odrobiną ciekawości i uciekam w objęcia Morfeusza!

/monshe